niedziela, 24 października 2010

24.10.2010 -- 39 dzień po przeszczepie

Przepraszam że tak długo nie pisałam ale dużo się działo. A więc tak:
20.10 ok 24.00 zobaczyłam że w moich siusiach jest krew. Mama szybko zadzwoniła do szpitala w Gdańsku i kazali nam natychmiast przyjechać. Byliśmy tam ok. godz. 2.30 zrobili mi badania krwi i moczu. W krwi wyszedł bardzo wysoki poziom kreatyniny itp. Dali mi płukanki i czekali na następny dzień na mojego Doktorka. Na szczęście przyszedł rano i zadzwonił do Bydgoszczy a tam powiedzieli że mamy natychmiast przyjechać ( ta , chyba odrzutowcem jak mi kupią to mogę do nich przylatywać codziennie ).
A przez tą wysoką kreatyninę zmniejszyli mi cyklosporynę z 75 do 25. Następnego dnia przyjechaliśmy do Bydgoszczy ja z mamą karetką a tata z Lakusiem samochodem. Tam dali mi znowu płukanki i lek przeciw wirusowy po którym strasznie źle się czułam i wymiotowałam. Dzisiaj wyszłam do domu ( tego w Bygdoszczy ) bo miałam już dość tyk kroplówek ale jutro musimy wrócić na ten lek antywirusowy. I mam nadzieję że jutro już pojedziemy do Gdańska.
Buziaczki;)

sobota, 16 października 2010

16.10.2010 -- 30 dni po przeszczepie ;)

Jestem już w domku:)  Przyjechaliśmy w czwartek. Podróż minęła dość dobrze. W czwartek 21.10 muszę iść na badania krwi. W domku wcale się nie nudzę trochę się uczę, oglądam telewizor, czytam gazety. Mama codziennie sprząta cały dom zmienia mi pościel itp. ( trochę Jej współczuję ) ;). Ja ogólnie czuję się dobrze.
Buziaczki;)

piątek, 8 października 2010

08.10.2010 -- 22 dni po przeszczepie

Moje dzisiejsze wyniczki:
WBC- 2,6 tys.
Hb- 10
PLT- 90 tys.
Czuję się bardzo dobrze, chodzę na spacerki po oddziale ( w stroju kosmity). ;) tylko trochę mi się nudzi.
Jak będzie ok. to w czwartek idę do domku;)

środa, 6 października 2010

06.10.2010 -- 20 dni po przeszczepie

Moje dzisiejsze wyniczki:
WBC- 1,4 tys. ( w tym 790 granulocytów)
HB- 9,6
PLT- 77 tys
Dzisiaj nareszcie mogę wyjść na spacerek po oddziale:). Mogę też wypić sobie actimelka;) W środę zrobią mi badanie szpiku i usuną wkłucie a potem jak wszystko będzie ok. to do domku.

poniedziałek, 4 października 2010

04.10.2010 -- 18 dni po przeszczepie

Moje dzisiejsze wyniczki to :
WBC- 1,06 tys. (  w tym 380 granulocytów)
HB- 9,8
PLT- 55 tys.
CRP- ujemne.
Od dzisiaj nie mam już bilansu płynów i worka żywieniowego ( nareszcie!!!!). Jak będę miała 500 granulocytów to będę mogła nareszcie wyjść z tej klatki na spacer po oddziale ( oczywiście w fartuchu, rękawiczkach, czepku i maseczce) ale to zawsze coś ;). Ja ogólnie czuję się bardzo dobrze tylko że jestem głodna a tu za bardzo nie ma co jeść. Jest tu jakis stary bezglutenowy chleb bleee z jakąś ochydną szynką. Ale na szczęście Mamusia robi mi galaretki;). Jeżeli wszystko będzie ok. nie będzie żadnej gorączki ani nic takiego to w następnym tygodniu wyjdę do domku!!!. Mam nadzieję że cały czas będzie już ok. Buziaki;)